Ponad sześćset osób od morza aż po Tatry, uczestniczyło w minioną sobotę 22 października w Ogólnopolskim Festiwalu Zespołów Folklorystycznych „O kujawski wianek” we Włocławku. Wśród nich także najstarsi przedstawiciele grupy dziecięcej Zespołu Folklorystycznego „Szamotuły”, prezentując tańce i przyśpiewki Zachodniej Wielkopolski. Dzięki ludowym strojom, przyśpiewkom i tańcom, włocławska jesień zyskała wiele dodatkowych barw.
„Szamotuły” zachwyciły publiczność kunsztem i scenicznym uśmiechem. Z festiwalu poza satysfakcją z występu, przywiozły nowe doświadczenia oraz konkursowe wyróżnienie.
Szamotulski Ośrodek Kultury zadbał by program wyjazdu był ciekawy i niecodzienny. Uczestnicy zobaczyli nocną panoramę Włocławka, z okien autokaru podziwiali najważniejsze zabytki. Katedrę, kościół farny a także zaporę na Wiśle. Ponieważ nie samym folklorem żyje młody człowiek, bawiliśmy się przednio na przepięknych włocławskich nadwiślańskich bulwarach by po zmroku w Toruniu z pochodniami w ręku uczestniczyć w „szkole przetrwania”. Po musztrze pod komendą pruskiego wojaka, dzieci uczestniczyły w zwiedzaniu Fortu IV, którego trasa wiedzie poprzez część koszarową podziemnymi tunelami pełnymi nietoperzy do części bojowej, w której można zobaczyć stanowiska ochrony dna fosy, własnoręcznie obrócić 200 kilogramową kopułą, a także zaczerpnąć łaski losu w „szczęśliwej latrynie”. W tej XIX-wiecznej twierdzy toruńskiej spędziliśmy noc …na pryczach;-).
Niedzielę w całości poświęciliśmy zwiedzaniu pozostałych skarbów miasta. Po kulinarnej lekcji poznawczej w Żywym Muzeum Piernika, pod batutą przewodnika zwiedziliśmy: katedrę Janów, pałac Eskenów, ruiny zamku krzyżackiego – pozostałości po założycielach Torunia, młyn ze strugą toruńską i obronną basztą czy mury obronne. Także gotycką starówkę wpisana na listę „UNESCO”, XIII-wieczny ratusz, dwór Artusa, budynek zabytkowej poczty oraz obiekty sakralne. Poznaliśmy także rzeźbę karnego osła, symbolizujący związek Torunia z Wisłą pomnik z żabią fontanną a przy tej okazji legendy o biednym Flisaku oraz o toruńskim kocie. Ponieważ pobyt w Toruniu bez spotkania z Mikołajem Kopernikiem byłby niepełny, zobaczyliśmy także dom Kopernika, jego pomnik i zaliczyliśmy seans w Planetarium. Na koniec uczestniczyliśmy w żywej lekcji historii z mierzeniem zbroi i strojów dworskich w Krzywej wieży oraz byliśmy świadkami pokazu walk rycerskich. …Wyjazd zorganizowany przez Szamotulski Ośrodek Kultury był bardzo udany a dzieci spisały się na medal!