W miniony weekend 19 i 20 września kapela dudziarska Zespołu Folklorystycznego „Szamotuły” wzięła udział w 46. Turnieju Dudziarzy Wielkopolskich. Rywalizowało tam kilkanaście kapel tradycyjnych z całej Wielkopolski. Celem imprezy, mającej swe początki w 1970 roku, jest zachowanie spuścizny kulturowej związanej z grą na tradycyjnych dudach oraz integracja środowiska dudziarskiego Wielkopolski.
Członkowie szamotulskiej kapeli oceniani byli w dwóch kategoriach: „Kapela tradycyjna” (dudy wielkopolskie i skrzypce podwiązane) i „Sierszeńki”. Kryteriami oceny były czystość wykonania, technika, dobór repertuaru oraz ogólny wyraz artystyczny w tym strój, stylizacja i tradycyjna budowa instrumentów. W jury znaleźli się Bogusław Linette, Kazimierz Budzik i Janusz Jaskulski. W kategorii indywidualnej „Sierszeńki”, najbardziej archaicznej formie jednogłosowych dud, pierwszy raz ocenianej podczas turnieju, drugie miejsce zajął Bartosz Wilk. Cała kapela zresztą w ocenie swego mistrza Romualda Jędraszaka zaprezentowała się dobrze. Dzięki pokazowi „Stary – Młody” (mistrz – podopieczny) także rodzeństwo Joanna i Michał Waśko, zostało przyjęte do grona braci dudziarskiej.
Zgodnie z tradycją jednym z elementów imprezy było wspólne ogrywanie pomnika dudziarza i skrzypka w Starym Gołębinie, symbolicznym miejscu pierwszych turniejów oraz msza św. w oprawę której zaangażowani byli wszyscy uczestnicy. Dali oni także koncert na czempińskim Rynku by na finał uczestniczyć w koncercie jubilata – Kapeli Dudziarskiej Sokoły z Kościana, obchodzącej 15-lecie działalności artystycznej oraz występie gościa specjalnego – Kapeli Gajdoszy „Podpolanie” ze Słowacji.

Dodaj komentarz