Elewację Szamotulskiego Ośrodka Kultury zdobi od kilku dni mural. Stanowi on nie tylko interesujące wyjście ze sztuką w przestrzeń miejską, ale też doskonale identyfikuje miejsce z jakim mamy do czynienia.
Mural to rodzaj malatury, a nazwa ta pochodzi z hiszpańskiego i oznacza w skrócie dzieło dekoracyjnego malarstwa ściennego. Murale można zdefiniować jako wielkoformatową grafikę na ścianach budynków. Malowidła takie, w zależności od intencji twórcy, mogą mieć na celu impresję odbiorcy lub reklamę jakiegoś miejsca, czy produktu. – W naszym przypadku chciałem, aby mural stanowił nowy, ciekawy motyw w miejskim krajobrazie Szamotuł oraz aby przechodzień nie miał wątpliwości, że mamy do czynienia z nietuzinkowym miejscem o artystycznej duszy. Aby zachęcił do zwrócenia na nas uwagi tych, którzy nas i naszej oferty jeszcze nie znają. Jest to więc również forma promocji – tłumaczy Piotr Michalak, dyrektor Szamotulskiego Ośrodka Kultury.
Muralami w przestrzeni miejskiej szczyci się obecnie Berlin, a w Polsce jest to przede wszystkim Gdańsk, Wrocław, Łódź, Warszawa i Poznań. – Myślę, że z korzyścią dla naszego miasta jest stworzenie drugiego murala. Przypomnę, że pierwszy pojawił się na kinie. Poza walorami estetycznymi i reklamowymi wpisaliśmy się w światowy trend na murale, czyli wychodzenia ze sztuką z galerii na ulice – mówi Piotr Michalak – Artyści cenią z muralach możliwość kontaktu z odbiorcą. Poprzez swoją obecność blisko widza błyskawicznie wchodzą w interakcję społeczną, wyzwalają emocje.
Twórcami murala są: znany designer Bart Sucharski i Krzysztof Zdanowski, absolwent Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. – Mural przedstawia rożne elementy związane z działalnością kulturalną, które razem tworząc całą kompozycję, obrazują różnorodność oraz bogactwo kultury. Mural ten ma przekazywać takie wartości jak rozwój, postęp oraz poznanie. Ilustracja ma wpływać na wyobraźnię odbiorcy oraz zachęcać do twórczego myślenia – mówi o swoim dziele Krzysztof Zdanowski.
